O ludziach, którzy zamiast mówić, słuchają drzew, pisze reporterka Iza Klementowska w Czterech stronach drzewa. O Franku sadzącym palmy na kalifornijskiej pustyni, curanderze chroniącej przed ścięciem stary baobab w dżungli Mozambiku i Orsunie – angliście, który porzucił karierę akademicką, żeby zamieszkać wewnątrz norweskiego świerku. Oprócz miłości do drzew łączy ich to, że są samotnikami żyjącymi na obrzeżach społeczeństwa. - pisze Katarzyna Boni.

W tle snutej przez Klementowską opowieści rozgrywa się katastrofa. Symbolizują ją czerwona łuna, spalone kikuty, wyschnięta ziemia. Bohaterowie Klementowskiej są przekonani, że – jeśli tylko zaczniemy słuchać drzew – uda się jej uniknąć. Także reporterka angażuje się w te wysiłki i nawołuje nas do opamiętania. I do sadzenia przynajmniej jednego drzewa w miesiącu. - czytamy w artykule magazynu KSIĄŻKI.
Cały tekst dla prenumeratorów znajdziecie tutaj - 

https://wyborcza.pl/ksiazki/7,154165,29673463,jak-porozmawiac-z-drzewem-trawa-i-warzywem.html